www.dsjowisz.fora.pl

Kajoza

Ja się zastanawiam ile ludzi spoza akademika wyprało u nas rzeczy za pomocą "znajomych"
Nie chce mi się wierzyć, że właśnie teraz jest taka ostra walka o klucz, bo kiedyś tego nie było - co? Nagle wszycy stwierdzili "muszę sobie coś uprać bo nie wytrzymam!"?? Biorąc pod uwagę to, że część ludzi pranie zawozi i tak do domu <a napewno nie są to ludzie, których można na palcach jednej ręki policzyć>, a część osób piorąc sobie pierze rzeczy współlokatora <no tych już może być mniej> to napewno nie jest tych ludzi AŻ tyle, by o poniedziałku i w godzinach nocnych nie dałoby się sobie uprać czegoś.
Tylko po jaką cholerę ludzie tak chomikują klucz?!
Czyżby <w końcu upolowawszy go> trzymają tą swoją zobycz niczym trofeum, by szeptano o nim "to ten, co zdobył KLUCZ"?
A może ktoś czuje się ważniejszy przez to, że ludzie go POSZUKUJĄ?
Masakra z wami jest.

I tak na marginesie - kupujcie sobie sami proszki, a nie wygrzebujcie ludziom z siatek. Stać was na taki akademik a na proszek już nie starcza? No po prostu żal.

dziobii

No ja widzę, że najlepszym rozwiązaniem byłoby wyposażenie każdego segmentu w pralkę, wtedy nie byłoby chyba żadnych problemów :] Ciekaw jestem czy ten zeszyt z grafikiem pojawi się w końcu czy nie...

Kajoza

Najlepiej sami zróbmy taki grafik Razz

Stwórzmy mafię pralkową - będziemy prać brudy we własnym ciasnym gronie Razz

vv0ytekk

hmm ja sie pisze do tej mafii:D będę Ojcem chrzestnym Razz

możesz mi Kajoza mówić per ' Don Lanolina ' Very Happy

Kinga

jestem za stworzeniem sobie na wlasna reke grafiku i zostawienia go u ochroniarzy Smile

kto zapoczatkuje?? Very Happy

bo pozniej to juz by samo poszlo...

Kajoza

vv0ytekk

par_tycja

james bond 007

to ty chłopie masz problem:) Smile

bo ja zawsze jak chce prac to mam klucz tego samego dnia Very Happy

hehe i nie mam wcale prolemów z pralnią Razz

no może jedynie z praleczkami, które się czesto psują ale to juz inna bajka:) Smile

vv0ytekk

hehe to pewnie kręcisz jakieś wałki bo każdemu praktycznie trudno zdobyć klucz:D

Żaba

jak ja zobaczylam jaki problem stanowi zdobycie klucza to stwierdzila ze wole juz wozic brudne ciuchy do domu. po co mam sie ta pralnia denerwowac Very Happy

marta

vv0ytekk

nie tylko Ty trenujesz nerwy;] a po pierwsze nie ma co sie denerwować Very Happy

lepiej się na czymś wyżyć;] ]:->

vv0ytekk

k....a... gdzie jest klucz do pralni?! co wy ludzie robicie?! chce wyprać sobie rzeczy a tu pokoik, w ktorym znajduje sie kluczyk jest ZAMKNIĘTY ! co to żarty czy co ?!

dziobii

Do cholery, to co pokazują niektórzy mieszkańcy naszego akademika przekracza zasady współżycia sąsiedzkiego i nie zawaham się tego nazwać zwykłym chamstwem!
Schodzimy dzisiaj z moim współlokatorem do pana ochroniarza, pytamy kto ma kluczyk, otrzymujemy informację, udajemy się do owego pokoju i co? I, do diabła, nic!!! Stukamy, pukamy i słyszymy, że ktoś chodzi po segmencie, ale nie otwiera! Już nie wspomnę, że nie odbiera telefonu! Czy to jest poważne?! A może jakieś sankcje dla dzikusów, którzy bunkrują się z kluczykiem do pralni w swoim segmencie, he? Rado Mieszkańców, interweniuj!