www.dsjowisz.fora.pl

Kajoza

Hmmm... Spaghetti... To by się dało zrobić, ale to naleśniki są moim popisowym daniem Razz

AWKS

Zarzuć grzdyla na łykensa...

Magdelain

AWKS moja koleżanka z 4 piętra bardzo często robi pyszne spaghetti Smile

<mniam>

Kajoza

Która? Zaraz ją grupą odwiedzimy w celach integracyjnych Very Happy

Magdelain

hehe zapytam się koleżanki czy się zgodzi na integrację przy spaghetti ale sądzę że nie będzie z tym dużego problemu.

Rodzyn

A propos kierowniczki. Niedawno u nas była bo nam się kuchenka rozkraczyła a rzuciwszy okiem na bałagan... nie będę jej cytował ale czarno widzę naszą przyszłość w tym pokoju Very Happy

Kajoza

Hmm... to chyba normalne, że jak 4 chłopa siedzi na tak małej powierzchni to będzie wszechogarniający chaos naokoło - co ona, facetów nie zna? Smile

Swoją drogą - Liczba butelek zaczęła się wylewać przez okno, czy jakoś inaczej ten bałagan wyglądał?

vv0ytekk

hahahahahahaahahha kuchenka sie rozkraczyła? to nieciekawie, a my mamy nawet porzadek w segmencie - model 2kobitki+2chłopaczków sie wg mnei sprawdzaa;]

Kajoza

Chyba, że połowa modelu 2kobitki+2chłopaczków (ta piękniejsza) się "lekko" wkurzy i zacznie strajkować Very Happy

U nas to się dzieje regularnie i przy okazji prowadzimy badania statystyczne, kiedy nasze "szanowne głowy rodziny" łaskawie ruszą swoje cztery litery i robią coś pożytecznego.
Ewentualnie przechodzę w hibernację i czekam, aż czarownica będzie miała dzień nadgorliwości.
W sumie masz rację - nie jest tak źle Very Happy

Rodzyn

Butelki były swego czasu. Zajmowały cały parapet, potem zajęły chyba z pół kontenera Very Happy

Godzinę od ich wyrzucenia już ich tam nie było Shocked

Robiliśmy fotki żulikom jak je stamtąd z niemałym problemem transportowali Very Happy

No więc przyszła kierowniczka, swoje powiedziała, kuchenkę zabrała... a my się teraz zastanawiamy czy w tej dziurze która powstała nie zrobić drugiego śmietnika Very Happy